Verbundi
Forum jest aktualnie zamknięte. dziękujemy wszystkim za wspólną grę.

Join the forum, it's quick and easy

Verbundi
Forum jest aktualnie zamknięte. dziękujemy wszystkim za wspólną grę.
Verbundi
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Teren Budowy

3 posters

Go down

Teren Budowy Empty Teren Budowy

Pisanie by Admin Pon Sie 24, 2015 11:23 am

Teren Budowy Amielczarska_budowa
Teren Budowy BudowaCNTstyczen%202011

Teren budowy spalarni śmieci. Prace budowlane trwają tu od rana do wieczora, mimo tego budowa nie idzie zbyt szybko. Powodem są liczne strajki okolicznych mieszkańców, którzy nie chcą już kolejnych trucicieli. Natomiast inwestor nie ma ochoty przenieść swojej inwestycji na obrzeża miasta... Jest tutaj wszystko co potrzebne do budowy: materiały budowlane, kilometry drutów, tony mieszanki cementu, ciężki sprzęt jak koparki, betoniarki czy dźwigi. Bramy wjazdowe są pilnowane przez prywatną ochronę, jednakże nocą zostaje tu tylko jeden stróż nocny i pies. Męzczyzna zasadniczo robi obchód co godzinę, o ile nie zaśnie, dlatego nikogo rano specjalnie nie dziwi brak czegoś do budowy. A skąpy właściciel ? No cóż chyba ma tego wszystkiego powoli dosyć.
Admin
Admin
Admin

Liczba postów : 201
Join date : 22/08/2015

https://verbundi.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Sro Gru 23, 2015 3:58 pm

Duch dość szybko obrobił sie z misją rozpoznawczą w labolatorium. Szybko to znaczy w jakieś 2 godziny. Nie znalazł tam niczego godnego uwagi, owszem na ostatnim podziemnym piętrze prowadzili jeszcze jakieś badania, jednak z tego co się zorientował były to już ostatnie projekty które nie mogły zostać zlikwidowane w ciągu jednego czy dwóch dni. Przeszukał naprawdę wszystkie zakamarki, odkrył dosłownie dwie sale obok siebie które działały: sala główna i ta z generatorem energii. Wygladąło na to,ze cokolwiek ich wrogowie planowali, mała spontaniczna akcja skutecznie pokrzyżowała im plany. W drodze powrotnej jednak złapał dwóch delikwentów z konkurencji, wiec uciął sobie z nimi ciekawa pogawędkę. Na koniec najzwyczajniej w świecie wrzucił ich do świeżo wyłożonego betonu i z lekką premedytacja obserwował ich ostatnie chwile. Na pamiątkę wziął sobie tylko ich komórki.
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Sro Gru 23, 2015 6:51 pm

Evie, która postanowiła polecieć w stronę laboratorium, bo nauka to jednak jest od zawsze jej działka, a przy okazji może podwędzi trochę ksiąg, no i sprawdzi Ducha. Poszła na dach, gdzie po minucie, wyrosły jej skrzydła z miejsca, gdzie normalnie kończą się łopatki, po czym poleciała w jego stronę. Znalazła się na miejscu, akurat jak osoby się niemal dosłownie topiły w wylanym betonie. Wylądowała tuż obok Ducha, po kilku krótkich minutach obserwacji otoczenia. Wolała najpierw o raz za dużo obadać wzrokiem sytuację, niż potem żałować że wpadła w nieodpowiednim momencie. Kiedy tylko ustała na ziemi, jej skrzydła się jakoby wchłonęły, a ona została w charakterystycznym dla siebie białym stroju ([You must be registered and logged in to see this link.] i [You must be registered and logged in to see this link.]).
- Długo już tak się przyglądasz? - zagadnęła zaciekawiona, zerkając na niego pytająco.
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Sro Gru 23, 2015 8:32 pm

Ej no spokojnie, nie opierniczał sie aż tak bardzo. A taka pogawędka to faktycznie dobra zabawa. Jeszcze tylko ładnie wyrównać i zwłoki pewnie znajdą przy poważniejszym remoncie, czyli pewno za jakieś 20 lat. A jak nie to właściciel budowy może dopisać do swojej listy przekleństw opóźnieni budowy "wypadek przy pracy". Szefowej nie zauważył od razu, dopiero jak się zbliżyła i zagadnęła. Jej stroju nie komentował, chociaż wyglądała w nim jednocześnie zajebiście i tajemniczo, jak i nietypowo i dziwnie. Wzruszył ramionami
- Nie wiem, czas tu dość szybko zleciał - odparł z lekką ironią zanim ugryzł się w język.
- W laboratorium nic nie ma. Jeszcze miesiac temu działali normalnie, Złodzieje snów zlecili im badania nad mutagenem,byli zainteresowanie podniesieniem wartości bojowych u swoich ludzi jak i psów obronnych. Jednak jakieś 2 tygodnie temu doszło do spiecia w sieci elektrycznej i uszkodzenia jednego z zamków. Jeden z obiektów testowych wydostał sie z klatki do pomieszczeń cywilnych, podczas walk zostały uszkodzone pojemniki z jakąś niebezpieczną substancją. Kryzys zażegnano, organizmy uznano za zbyt niebezpieczne i projekt zakończono. Plan konkurencji nie wypalił, na dokładkę są kilka milionów w plecy. - streścił krótko to czego się dowiedział. Oczywiscie to były oficjalne dane .Nieoficjalnie cóż sam wypuścił zwierzaczka, nie do końca będąc jeszcze świadomym jak się przysłużył.
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Czw Gru 24, 2015 12:31 am

- Jak zawsze przy dobrej zabawie - uśmiechnęła się do niego lekko.
Potem z uwagą wysłuchała tego, co znalazł. Nie wiedziała rzecz jasna, że to jego sprawka. Mogła się tego co najwyżej domyśleć, ale nie miała podstawy, by tak twierdzić. Przynajmniej na obecną chwilę. Właściwie, to i tak nie było celu, by się w to zagłębiała. No bo niby co by to jej dało, poza ewentualnym pretekstem do wypytek na Duchu?
- Rozumiem - tym słowem dała znać, że nadąża.
Milczała przez chwilę, analizując to co widzi, to co powiedział jej Duch, i to co powiedział jej wywiad komputerowy. Przechyliła głowę, zamyślając się na moment, w tym czasie łącząc wątki. Nie do końca podobało jej się to, że z tego co rozumiała, to wszystko zostało zniszczone. Jeśli tak, to wielka szkoda, bo z chęcią dałaby to odpowiednim mózgom w zakonie, by powiedzieli co to do jasnej cholery jest. Poza tym, znów ci Łapacze Snów nosy swoje nie tam gdzie trza wtykają. To się już jej przestało po prostu podobać, o ile kiedykolwiek jakkolwiek podobało.
- Dane wyczyszczone? Próbki zniszczone? Eksperymenty powybijane? - zerknęła na niego pytająco. - Wszystko poszło w diabły?
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Czw Gru 24, 2015 4:04 pm

Zastanawiał sie na ile powiedzieć jaj o danych jakie zwinęli z Noelem oraz o paru próbkach jakie miał w posiadaniu. Uznał jednak,że to juz dość prywatna sprawa i niekoniecznie ma ochotę się spowiadać. Podrapał się przy tym po łepetynie.
- Może nie wszystko. Swego czasu miałem zlecenie by wykraść kilka fiolek mutagenu. Jedną z nich szlag trafił, toteż zostawiłem jedną "na czarną godzinę". Miałem sam się temu przyjrzeć, ale nie było okazji, powinienem ja nadal gdzieś mieć - odparł. Jak im sie chce w to bawić to czemu nie. Jeśli chodzi o białego psiaka to wie tyle, ze raczej zwierzak nie cierpi z powodu skutków ubocznych. Gorzej z innymi w jego otoczeniu... Z reszta danych nie chciał się dzielić, po prostu lubił mieć możliwości w razie czego. Wszak kto wie czy za X lat nie zbije na tym fortuny?
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Czw Gru 24, 2015 4:18 pm

Evue zerknęła na Ducha spod oka. Czuła, że coś przed nią zataja, ale nie miała ochoty dociekać. Nie w tej chwili, ale kto wie, czy potem nie wróci nagle do tego tematu. To czas i jej chęci jedynie pokażą. Póki co jednak, uznała ten temat za zakończony i skinęła krótko głową jako kolejne potwierdzenie, że rozumie, co się do niej mówi.
- Kiedy mógłbyś ją podrzucić? - zagadnęła, zerkając na chłopaka kątem oka. - I czy masz swoje laboratorium? - dodała kolejne pytanie, bardziej zaciekawiona tym, że sam chciał to przebadać, niż koniecznością skorzystania z takowego.
Z drugiej jednak strony, skoro sam chciał przebadać, czyli się i na tym zna, i ma gdzie to zrobić. Nawet jeśli owym "swoim" laboratorium, to po prostu takie, do którego się właśnie włamał. Wolała jeszcze nie informować rady, że znalazła kolejny przekręt przeciwników. Nie, póki nie znajdzie jasnych dowodów, które będą niepodważalne.
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Czw Gru 24, 2015 6:05 pm

Dobrze,ze nie czytała w myślach dopiero by miał. Jednak był taki, a nie inny robił różne ciekawe rzeczy w życiu. Zresztą musiał sobie jakoś radzić w tym dziwnym świecie. A gdyby chciał zaszkodzić gangowi pewnie już by coś robił w tym kierunku, jednak nie chciał. Co począć zakochał się w Mello po uszy. na pytanie wzruszył lekko ramionami
- Moge nawet i jutro musiałbym tylko tego poszukać - odparł luźno niewiele mijając się z prawdą. Potem na pytanie o laboratorium pokiwał przecząco głową.
- Nie posiadam. Zamierzałem skorzystać z "dobrej woli" znajomego - odparł. Miał takich ze dwóch choć musiałby odświeżyć znajomości. I tym razem nic nie ukrywał, gdyby nie dane z laboratorium które zwędził tak by zrobił.
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Czw Gru 24, 2015 6:58 pm

- Bez pośpiechu. Znajdź na spokojnie - Evie odpowiedziała, że może podrzucić tą próbkę już jutro, o ile znajdzie.
Tą sprawę miała załatwioną. W istocie, pośpiechu tu nie trzeba. A przynajmniej nie jest on wskazany przy analizie i obrabianiu danych, by przedłożyć je radzie. Wszak z jedynie domysłami nie pójdzie. Za to z wyraźnymi dowodami, no to już całkiem możliwe, że tego nie zbagatelizują.
- No dobrze, najważniejsze że laboratorium do dyspozycji będzie - uśmiechnęła się do Ducha pod nosem.
Owego znajomego pewnie pozna, skoro od niego podkradną sprzęty i samo miejsce, jak do tego przyjdzie moment odpowiedni. Nie pytała więc o to. Chociaż, może i do tego tematu wróci za jakiś czas. Wszak i tak będzie musiała, skoro ma pomóc po dobroci lub nie, z ocenieniem składu i działania mutagenu.
- No dobrze, oby był skłonny udzielić swojej pomocy - tymi słowami skwitowała temat laboratorium.
Choć jednak jej się zaczynało nie zgadzać. Duch się w niezłym tempie uwinął. Znalazł wszystko, przynajmniej to co znaleźć mógł, i o tym poinformował. Czyli był doskonale poinformowany, gdzie i czego szukać oraz jak najszybciej się tam dostać. Już nawet pomijając teleportację i niematerialność.
- Skąd znasz to miejsce? - wróciła myślami do Nory, gdzie Duch ewidentnie powiedział, że tu był.
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Czw Gru 24, 2015 7:18 pm

Wieczorem więc zadzwoni do znajomego, czasami znajomości były przydatne. On jakoś ie miał ochoty na laboratorium w domu, który i tak już był magazynem dziwnych rzeczy i broni, rzecz jasna dobrze ukrytej.
- Zanim się tu włamywałem ściągnąłem plany budynku. Nawet przy niematerialności i niewidzialność nie mogę chodzić po omacku. Zdążyłem wiec poznać jedną z dróg. A teraz gdy nie musiałem się ukrywać i skradać poszło szybciej - odparł zgodnie z prawdą. Materializacja w złym miejscu może i dla niego skończyć sie tragicznie, wiec musiał uważać. Poza tym nadal na ścianach zostały oznaczenia. I w zasadzie zawsze tak działał.
- Acz jedno mnie zawsze zastanawiało. jesteś smokiem więc magia nie jest Ci obca. Czy w magii, alchemi czy w ogóle kręgi/okręgi mają jakieś zastosowanie? - zapytał gdy mu się coś przypomniało. Zanim jeszcze jednak cos dodał odezwała sie komórka jednego z biedaków jakich zatopił w cemencie. Rzucił ja więc smoczycy bo nie miał ochoty odbierać.
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Czw Gru 24, 2015 9:20 pm

Ta znowu skinęła głową. Te wyjaśnienia jej wystarczyły, brzmiały logicznie i jak się zdaje, były bardzo blisko prawdy. Wtem jednak, zaraz po tym jak Duch zadał pytanie o okręgi, rozdzwonił się telefon, a ten rzucił go do niej. Złapała go zręcznie, decydując się że odbierze.
- Halo? - głos smoczycy był niezwykle spokojny. - Nie, nie widziałam go. Zostawił telefon na stołówce, widać zapomniał go zabrać, jak wracał na stanowisko - skłamała bez zająknięcia, jak na asasyna przystało. - Pracownikiem badawczym. Poza wspólną pracą nic mnie z nim nie łączy - zapewniła, mówiąc półprawdę. - Obiecuję, że jak tylko go spotkam, przekażę, by oddzwonił! - dodała, nieco wesołym tonem, po czym rozłączyła się.
Potem otworzyła paznokciem telefon, po czym wyjęła kartę sim, którą w dłoni zniszczyła. Wszak, trzeba ślady usunąć. Co prawda domyślała się, że będą go szukać i pewnie będą dociekać, czyj głos rozmawiał, ale kłamstwo było na tyle udane, że rozmówczyni, która była żoną nieboszczyka, powinna w to bez większego problemu uwierzyć. Pewnie sporo pracy miał i stresu. Wyłączony telefon oddała Duchowi, z lekkim uśmiechem na ustach.
- Odpowiadając na twoje pytanie - wróciła do tematu, który przerwał telefon. - Tak, mają zastosowanie - odpowiedziała, zerkając na niego ze spokojem. - Głównie w zaklęciach, które coś więżą lub wzmacniają - dodała, nie wiedząc czy się rozdrabniać czy nie, bo w sumie, to nie jest tabu, ale magika się nie pyta o sztuczki, bo to psuje ich czar.
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Czw Gru 24, 2015 9:45 pm

Słuchał spokojnie rozmowy w mieðzyczasie otwierajac i niszcząc kartę sim z drugiego telefonu. W zasadzie przydadzą się zawsze do przeróbki lub w zapasie, a ładowarkę już zrobił sobie uniwersalną do samych baterii. Wyjął tez ustrojstwo jakie montowali operatorzy celem namierzenia telefonu, to też zniszczył.
- Rozumiem. Pytam bo gdy pierwszy raz wszedłem do laboratorium wylądowałem nie tyle w pomieszczeniu co w korytarzu w kształcie koła. Nie było tego nigdzie na planach, teraz jednak korytarz został zniszczony - odparł w ramach wyjaśnień. Kto wie czy ta informacja nie mogła być ważna. Duch nie interesował się magią, nie była mu ona potrzebna do szczęścia. Owszem dawała więcej możliwości, ale on wolał stawiać na technologię. Niekoniecznie tylko ziemską. Tak czy inaczej nie widział potrzeby zagłębiania się w szczegóły, to mu starczy. Położył komórki na dłoni i teleportował je do domu. jakoś nie miał ochoty nosić tego po kieszeniach.
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Czw Gru 24, 2015 9:55 pm

Kiedy Duch powiedział o znalezionym czymś, co mogło być tak samo pomieszczeniem jak i korytarzem, wykonanym na planie koła, zmarszczyła czoło, zamyślając się na chwilę. Jej podejrzenia nasiliły się, gdy powiedział, że nie dość że są na planie koła, to jeszcze nie było go na mapie i zostało zniszczone na dokładkę.
- Chcę zobaczyć to pomieszczenie - zerknęła na Ducha, dając mu swobodę wyboru, jak tam ją zabierze.
Nie do końca wiedziała, co to może znaczyć, ale raczej bez powodu go by na mapie nie uwzględniali. Mogło to być przejście, swoisty portal, który odpowiednio aktywowany otwierał takie same korytarze w innym miejscu. Mogło to być zaklęcie ochronne, by nikt nie wszedł bez ich wiedzy niepowołany i/lub by eksperymenty nie pouciekały. Mogło to być również po prostu zaznaczone, jako zwykłe rozwidlenie, nie uwzględniając jego kształtu, ale skoro tak: jaki byłby w tym cel?
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Pią Gru 25, 2015 2:40 pm

Nejchetniej to by poleciał tam helikopterem, ale suma sumarum już nie był jego. Tak więc najszybciej będzie się dostać teleportacją. Przywołał we wspomnieniach owe miejsce próbując znaleźć taki fragment gdzie zmaterializują sie bez większego problemu oboje. Nie chciał utknąć w ścianie. Po chwili znalazł. Potem podszedł do smoczycy i położył jej rękę na ramieniu, ułamek sekundy później używając swojej mocy, oczywiście z poprawką na pasażera. Evie mogła zobaczyć jak obraz przed oczami rozmywa się,na jego miejsce wchodzi jakieś ciemne pomieszczenie gruzy, a po chwili zamiast świeżego powietrza czuć zapach stęchlizny. gdy otoczenie się ustabilizowało Cornelius cofnął się o dwa kroki by złapać powietrza. To było trochę trudniejsze niż przewidywał, zbyt długo nikogo nie teleportował. Wszystko trwało zaledwie kilka sekund, choć Duch często robił to w sekundę. We dwoje było jednak trudniej. W każdym razie gdy już byli w zrujnowanym korytarzu sięgnął po latarkę i zapalił odrobinę światła. Przerzucił się też na tryb termiczny, ale poza szefową nie widział innych żarzących się sylwetek.  
- Jesteśmy. Nie badałem tego dokładnie, ale sądząc po promieniu korytarz biegnie pod całym kompleksem - odparł kierując latarkę na zamknięte drzwi z wyraźnymi śladami uszkodzenia. Korytarz nawet w takim zrujnowanym stanie był wybudowany całkiem inaczej, przede wszystkim jego ściany i sufit były na planie koła, zakręcał również tylko w jedna stronę bez żadnych kanciastych rogów. O ile po zewnętrznej stronie niczego nie było, tak po wewnętrznej raz po raz były drzwi.
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Pią Gru 25, 2015 3:35 pm

Kiedy Duch przeteleportował ich na miejsce, smoczyca cierpliwie znosiła ten krótko trwający proces. Co prawda to uczucie było dziwne, a ona sama dawno nie korzystała z takiego sposobu lokomocji, ale obyło się bez większych efektów ubocznych. Od kilka sekund mdłości i osłabienie, ale to mogła również spowodować duchota, panująca w tym korytarzu. Podziękowała, tak samo za samo kopnięcie ich tutaj, jak i za latarkę, po czym pora była się rozejrzeć.
Evie uruchomiła sokoli wzrok, z którym rozejrzała się po pomieszczeniu. Może ktoś coś napisał, metodami typowymi dla asasynów i/lub templariuszy? Wszak, z tego co pamiętała, templariusze też mieli coś podobnego do sokolego wzorku, więc jakby ów ktoś coś napisał tylko dla oczu drugiego takowego, to przynajmniej w teorii, która nie zawsze pokrywa się z praktyką, powinna to zobaczyć. No, ale póki co niczego nie widziała. A w teorii, skoro to pomieszczenie było użyte do zaklęcia, coś się ujawnić winno, jakieś znaki, symbole czy całe spisane zaklęcie.
- Ile mniej więcej stoi ten budynek? - zagadnęła, widząc dzięki sokolemu wzrokowi, jednak, na jednej ze ścian wypisane pieczęcie; podeszła do jednej z nich, badając to ze zmarszczonym czołem. - I ile czasu urzędowali tu Złodzieje Snów? - dodała kolejne pytanie, zerkając na Ducha a potem wróciła spojrzeniem do symboli.
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Pią Gru 25, 2015 5:34 pm

On przywykł używał teleportacji dość często była po prostu wygodna. mimo chęci nie miał niestety drugiej latarki, więc oddał tą co miał smoczycy. Jak dla niego owy korytarz nie był jakoś interesujący. Tym bardziej,że nie posiadał sokolego wzroku miał tylko wizje termiczną.
- Z jakieś 10-11 lat nie dłużej. Początkowo właścicielem byłą firma "Nyx" potem sprzedali go w prywatne ręce, kupił to nijaki Scot Hainzerner - odparł co do pierwszego pytania tyle ile wiedział. Zasadniczo nazwy mu nic nie mówiły gościa nie kojarzył wcale, a sama firma zajmowała się inżynierią genetyczną, znaczy leczenie chorób czy cos w ten deseń. Co do drugiego pytania wzruszył ramionami
- Dopiero co mnie zwerbowałaś, nie interesowałem sie życiem podziemia aż tak szczegółowo - poniekąd zaprotestował. Miał co innego na głowie, niż czytanie suchych informacji, co on chodząca encyklopedia?
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Pią Gru 25, 2015 7:35 pm

- Sprawdzę ich potem - tym razem ona ruszy tyłek i posprawdza dane.
Evie za latarkę podziękowała. Sokoli wzrok był przydatny nocą i w ciemności, ale i tak czasami trzeba go jeszcze wspomagać dodatkowym źródłem światła, w postaci zapałki czy latarki właśnie. Nie mniej, nie było ono niezbędne, przydatne, ale nie niezbędne. Nie mniej, lepiej się tak było rozejrzeć ogólnie po pomieszczeniu, dlatego wyłączyła sokoli wzrok. Potem z kolei wyłączyła latarkę i włączyła sokoli wzrok, by bardziej się skupić na fluorescencyjnych napisach.
- Pytam, ponieważ na tej ścianie - wskazała odpowiednią, poklepując ją lekko w pustym miejscu - są wypisane znaki. Widzę je, bo z magią mam kontakt od wyklucia i mam dodatkowy dar - odpowiedziała półprawdą. - Ten, kto je tu naniósł, znał się na rzeczy - zamyśliła się, zerkając na ścianę i próbując odgadnąć działanie tego zaklęcia.
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Pią Gru 25, 2015 7:50 pm

Gdy zgasło światło Duch widział tylko jasną sylwetka smoczycy w termicznym obrazie. I ciapki na podłodze które chwile jeszcze pozostawały po kontakcie z butem. Gdy podeszła do ściany poszedł za nią nieco bardziej ostrożnie i wymacał ścianę dłonią. Ona zapewne widziała go bez większego problemu.
- Ja tam nic nie widziałem, a teraz już w ogóle - mruknął. - Ale ja się na tym nie znam - dodał. W zasadzie jednak dał rade się tu spokojnie przemieszczać,nawet bez włączonej latarki. Aczkolwiek "widzenie" za pomocą echolokacji nie było zbyt wydajne. Rozejrzał sie wokół siebie, zaciekawił go jeden ze śladów termicznych pozostawionych przez smoczyce. Powinien już dawno zniknąć, a dalej sie trzymał.
- Szefowo zerknij jeszcze tutaj - wskazał palcem na podłogę. Równie dobrze mogło to być specyficzne miejsce gdzie kumulowało się ciepło, lub tez cos oznaczone dziwnymi napisami.
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Pią Gru 25, 2015 9:30 pm

- Nic nie szkodzi - smoczyca uśmiechnęła się do niego uroczo.
Evie zmarszczyła czoło pytająco, gdy Duch zagadnął odnośnie ciepła, które utrzymywało się dłużej niż powinno. Zaciekawiona, zerknęła czym prędzej we wskazanym kierunku, podchodząc bliżej o kilka kroków. Przykucnęła, by się przyjrzeć bliżej, po czym przesunęła dłonią po swoim własnym śladzie stopy. Był ciut cieplejszy, zaiste, i aż dziwne było że tyle się utrzymywało.
- Mogę tylko gdybać - odezwała się, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami. - Ale to mogło robić za swoisty system alarmowy - dodała, zerkając na Ducha ze spokojem. - Działałoby to jako powiadomienie, choćby bólem głowy w specyficznym miejscu, o krokach na danym obszarze osobę, która rzuciła zaklęcie - dodała w ramach wyjaśnień, o co jej chodzi.
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Cornelius Rex Sob Gru 26, 2015 12:42 pm

Musiał chwile przetrawić jej słowa. czyli jeśli ktos naruszył dany obszar to danej osobie to nie umknęło. Hmmm w zasadzie on jako tako nie uruchowmił wtedy alarmu. Zdołał zhaakować ich zabezpieczenia, wiec zapewne okrąg obejmował tylko niższe partie budynku po których on nie chodził. Fakt zahaczył tu raz przypadkiem, ale suma sumarum alarm się rozległ dopiero po jego udanym skoku.
- Musieli tu wiec ukrywać cos ważniejszego, bo na wyższych piętrach mieli zwykłe zabezpieczenia - odparł, ale nie wnikał już w szczegóły. Przestał się też rozglądać na razie nie widział potrzeby by pomagać, ale też nie ruszy za bardzo tyłka póki nie wyda mu jakiegokolwiek polecenia.
Cornelius Rex
Cornelius Rex

Liczba postów : 183
Join date : 19/09/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Evie Frye Sob Gru 26, 2015 1:06 pm

Kiedy powiedział, że musieli tu ukrywać coś cennego, skinęła krótko głową. Tak, to było na bank warte sprawdzenia. Ale nie zabierze Ducha. Może i chłopak był inteligentny, ale jednak nie wiedziała co tam zastaną, a wolała go nie narażać. Jakoś go polubiła, a ona rzadko kogo lubi!
- Sprawdzę to potem - powiedziała, nie mówiąc nic w ramach wyjaśnień. - Teleportujesz nas do Nory?
Duch zerknął na nią i skinął krótko głową, po czym zastosował się do tej prośby. Złapał ją za ramię, po czym skupił się na Norze i tam po kilku krótkich sekundach wylądowali. Duchowi zleciła coś, by po prostu był zajęty, a sama potem skierowała się do siedziby zakonu, by tam zdać raport.

[ZT]
Evie Frye
Evie Frye

Liczba postów : 122
Join date : 26/11/2015

Powrót do góry Go down

Teren Budowy Empty Re: Teren Budowy

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach