Wydarzenia w tłumie

Na forum funkcjonuje zjawisko losowych wydarzeń w tłumie. Dotyczą one nie tyle konkretnej postaci, co dzieją się w danej lokacji. Mogą to być drobne wydarzenia jakie postać może zignorować, ale też takie które wymuszą pewne reakcje. Na przykład w centrum handlowym ktoś podkłada bombę i cały budynek musi zostać ewakuowany. Tego typu sytuacje uzupełniają rozgrywkę i są jej ciekawym uzupełnieniem.
Branie udziału w tych mini-eventach nie jest obowiązkowe. Informacje o takich wydarzeniach będą się pojawiać na bieżąco w tym temacie i wraz z publikacją zaczynają one obowiązywać w danej lokacji.

Wydarzenia w tłumie można podzielić na dwie grupy:
- Pierwszy typ  to drobne wydarzenie bez większego rozgłosu. Na przykład złodziej który ukradł torebkę z pieniędzmi przypadkowej kobiecie, czy żebrak kłócący się z policjantem o ławkę do spania. Ten rodzaj wydarzenia nie ma większego wpływu na Twoją postać
- Drugi typ to wydarzenia na większą skale. Np protesty pod jakimś gmachem czy wypadek pociągu który zakorkował pół miasta. Chociaż postać nadal nie musi w tym uczestniczyć to z pewnością odczuje konsekwencje tego wydarzenia w bezpośredni, lub pośredni sposób. Wszak przez korki może spóźnić się do pracy i dostać opierdziel od szefa, co przełoży się na jej nastrój do końca dnia, jeśli nie nadgodziny.

Po ogłoszeniu wydarzenia w temacie pojawi się odpowiednia adnotacja MG.

WYDARZENIE W TŁUMIE #1
NAZWA: Wypadek
DZIELNICA: Centrum

Nad ranem w centrum miasta doszło do wypadku. Ciężarówka przewożąca trzodę chlewną do pobliskiej rzeźni wpadła w poślizg i zderzyła sie z autobusem stojącym na przystanku. Część pasażerów jak i kierowce odwieziono do szpitala. Niestety część żywego inwentarza zdołała uciec wywołując w centrum spore zamieszanie i korki. Usuwanie skutków wypadku potrwa do godzin popołudniowych, kierowcom zalecamy objazd.

WYDARZENIE W TŁUMIE #2
NAZWA: Gwiazdy Futbolu
DZIELNICA: Centrum, Zamordeje, Piekło, Comies

Emocje w piłce nożnej sięgnęły zenitu. Niestety są zwycięzcy i przegrani. Gdy w finałach przegrał faworyt, kibice wyszli na ulice rozładować swoja złość. Początkowo pokojowe demonstracje przerodziły się w uliczną burdę, do której zaczęły się dołączać nawet miejscowe gangi. Zamieszki zaczęły powoli ogarnięć całe miasto, a wyjście na ulice staje się wyprawą po survival.Petardy, wyzwiska, koktaile Mołotowa i włamania do sklepów czy banków. Z pewnością minie nawet kilka dni nim ulice znowu staną sie bezpieczne dla staruszek.