Perełka
3 posters
Verbundi :: Świat Gry :: Centrum Miasta
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Perełka
Niewielka herbaciarnia ulokowana zaraz przy miejskim skwerze. Można tu przyjść, odpocząć, napić sie ciepłej herbaty i oczywiście porozmawiać. Na barze stoi kilka słoików z herbatami ułożone w sposób dekoracyjny, za barem półki wręcz uginają się od pojemników z mieszankami. Dla niezdecydowanych gości obok baru stoi niski stoliczek z księgą oferowanych herbat oraz ich cenami. Dla łakomczuchów znajdzie się trochę słodkości, chociaż ich oferta nie jest zbyt duża.
Herbaciarnie prowadzi tez sklepik, bez problemu można tu zakupić porcje herbaty, która jeszcze chwile temu została podana.
Właścicielem sklepu jest starszy mężczyzna z długą brodą na której widać białe pasemka. Jest niezmiernie sympatyczny i spokojnie można powiedzieć, ze jest chodzącą encyklopedią w swoim fachu. Zawsze umie doradzić, a przy tym sypnąć jakimś żartem. Szkoda tylko, ze jego syn nie podziela tego zamiłowania...
Re: Perełka
Misa zrobiła sobie dzień wolny od prób, autografów i innych przymiarek. Nawet coś, co sprawia radość, może się po pewnym czasie zmęczyć i znudzić! Postanowiła przejść się po mieście. O dziwo, mimo że chciała wpaść do Ryuzakiego w odwiedziny, ten wykręcił się remontem. Rzecz jasna nie wiedziała o tym, że wczoraj salon został doszczętnie zdemolowany. Może to i dobrze, jeszcze by chciała pomóc i jeszcze gorzej by go przemeblowała.
Ubrana w swoją ulubioną czarną sukienkę, uzbrojona w duże przeciwsłoneczne okulary i ewentualnie gotową w torbie gazetę, co znając jej szczęście nie podziałaja na fanów i paparazzi, weszła do herbaciarni, bo właśnie naszła ją ochota na chwilę przerwy od buszowania po sklepach.
Usiadła przy odosobnionym choć odrobinę stoliku, zamówiła sobie herbatę i ciastko, wszak po to tu przyszła, po czym czekając na zamówienie zaczęła błądzić w odmętach Internetów. Szukała jakiś ciekawostek kulturowych, bo nauka i polityka to nie dla niej. Do tego może weny, na kolejny przebój?
Ubrana w swoją ulubioną czarną sukienkę, uzbrojona w duże przeciwsłoneczne okulary i ewentualnie gotową w torbie gazetę, co znając jej szczęście nie podziałaja na fanów i paparazzi, weszła do herbaciarni, bo właśnie naszła ją ochota na chwilę przerwy od buszowania po sklepach.
Usiadła przy odosobnionym choć odrobinę stoliku, zamówiła sobie herbatę i ciastko, wszak po to tu przyszła, po czym czekając na zamówienie zaczęła błądzić w odmętach Internetów. Szukała jakiś ciekawostek kulturowych, bo nauka i polityka to nie dla niej. Do tego może weny, na kolejny przebój?
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Hinata z kolwi kręciła sie po centrum szukając jakiś odpowiednich butów dla siebie i spodni. Czasem trzeba było odświeżyć i uzupełnić garderobę, nie będzie chodzić w zniszczonych ubraniach. Po odwiedzeniu paru sklepów wyszła z fajnym jeansowym komplecikiem oraz wygodnymi butami. W zakupach doradziły jej koleżanki ze szkoły, chociaż te chetnie by ja ubrały w cały sklep. Po tym jak sie rozstały postanowiła wdepnąć jeszcze do herbaciarni. Bywała tu już nie raz i lubiła ten zakamarek miasta. Nie tylko miał swój urok, ale i właściciel był niezmiernie sympatyczny, już samo jego podejście sprawiało, ze miło było tu przyjść. Gdy weszła przywitała sie z mężczyzna i zamówiła trzy różne torebki do domu. Neji tez czasem lubił wypić herbate, choć menda się nie przyznawał do tego. Gdy właściciel zaczął pakować jej zamówienie rozejrzała sie z zaciekawieniem po stolikach, aż wypatrzyła znajomą mordkę.
-A nie chcesz się napić czegoś na miejscu? - zapytał gospodarz. Hinata po chwili namysłu zamówiła sobie herbatę owocową i ciastko, zapłaciła a potem podeszła do Missy. Zerknęła pobieżnie na jej ekran
- Następny sezon maja kręcić w naszym mieście - odezwała się z uśmiechem na przywitanie. Sama nie oglądała tego serialu, ale dziewczyny z klasy codziennie o nim gawędziły, że chcąc czy nie była na bieżąco.
-A nie chcesz się napić czegoś na miejscu? - zapytał gospodarz. Hinata po chwili namysłu zamówiła sobie herbatę owocową i ciastko, zapłaciła a potem podeszła do Missy. Zerknęła pobieżnie na jej ekran
- Następny sezon maja kręcić w naszym mieście - odezwała się z uśmiechem na przywitanie. Sama nie oglądała tego serialu, ale dziewczyny z klasy codziennie o nim gawędziły, że chcąc czy nie była na bieżąco.
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
Zerknęła kątem oka na Hinatę, która właśnie przysiadła się do niej. Nie prosiła nawet o zmianę stolika, co by pewnie uczyniła, rzecz jasna z odpowiednimi argumentami, w przypadku natarczywych dziennikarzy. Akurat brunetę znała i lubiła. Na powitanie blondynka uśmiechnęła się do niej szeroko, przestawiając tablet tak, by dziewczyna mogła więcej i lepiej widzieć.
- Co prawda to nie jest oficjalne - zastrzegła półtonem, po czym ściszyła głos do niemal szeptu. - Ale podobno mam mieć tam występ gościnny - cicho zaśmiała się pod nosem na to zwierzenie.
Misa kochała plotki. Do tego miała strasznie krótki język, dlatego też często zdradzała o tą odrobinę za dużo, odnośnie projektów w które jest zaangażowana. Ale czy do bliskiej znajomej nie można tak się wygadać czasami? Hyuga nie była z tych, co wszystkim rozpowiadają. No i Misa ma coś z samochwały.
- Miło cię widzieć, Hinato - dodała jeszcze, zerkając na nią znów z uśmiechem. - Jak życie mija?
- Co prawda to nie jest oficjalne - zastrzegła półtonem, po czym ściszyła głos do niemal szeptu. - Ale podobno mam mieć tam występ gościnny - cicho zaśmiała się pod nosem na to zwierzenie.
Misa kochała plotki. Do tego miała strasznie krótki język, dlatego też często zdradzała o tą odrobinę za dużo, odnośnie projektów w które jest zaangażowana. Ale czy do bliskiej znajomej nie można tak się wygadać czasami? Hyuga nie była z tych, co wszystkim rozpowiadają. No i Misa ma coś z samochwały.
- Miło cię widzieć, Hinato - dodała jeszcze, zerkając na nią znów z uśmiechem. - Jak życie mija?
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Hinata nie była a nawet nie wybierała się na dziennikarstwo. Jakoś nigdy nie marzyła by zostać hieną polującą na plotki i ploteczki. A Missę lubiła, nawet jak była gwiazdą i twarzą publiczna, to nadal była zwykłym, normalnym człowiekiem. Albo mutantką jak ona. I też miała zycie prywatne.
- Chętnie obejrzę odcinek z Tobą, jeśli to się sprawdzi - odparła i usiadła na krzesełku na przeciwko dziewczyny stawiając na stole ciastko i herbatę.
- Też miło Cie widzieć. A wracam z zakupów, zrobiłam małe porządki, wiesz jak to jest: szafa pełna a nie mam się w co ubrać - stwierdziła luźno. Ale to był problem każdej kobiety. Upiła łyk herbaty
- Ale nie znalazłam niczego ciekawego - westchnęła. Wszystko zasadniczo na jedno kopyto,albo za drogie jak na jej poglady - A tak poza tym jakoś leci. Na święta z kuzynem prawdopodobnie polecimy do domu, ale gdybym mogła wolałabym tu zostać - odparła. Spojrzała na ciastko i dziabnęła łyżeczką.
- Chętnie obejrzę odcinek z Tobą, jeśli to się sprawdzi - odparła i usiadła na krzesełku na przeciwko dziewczyny stawiając na stole ciastko i herbatę.
- Też miło Cie widzieć. A wracam z zakupów, zrobiłam małe porządki, wiesz jak to jest: szafa pełna a nie mam się w co ubrać - stwierdziła luźno. Ale to był problem każdej kobiety. Upiła łyk herbaty
- Ale nie znalazłam niczego ciekawego - westchnęła. Wszystko zasadniczo na jedno kopyto,albo za drogie jak na jej poglady - A tak poza tym jakoś leci. Na święta z kuzynem prawdopodobnie polecimy do domu, ale gdybym mogła wolałabym tu zostać - odparła. Spojrzała na ciastko i dziabnęła łyżeczką.
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
- Jak będę coś wiedziała, to dam znać - zapewniła dziewczynę.
Tak, na bank jak będzie w tym serialu, nawet przez pół minuty w jednym odcinku jedynie, to raz: Hinatę powiadomi sama, może i Ryuzakiego o ile będzie chciał oglądać tego szmatławca. A dwa, że bank będzie o tym głośno w wielu mediach. Po prostu inaczej być nie może.
- Znam to doskonale! - przytaknęła entuzjastycznie, podłapując temat wymiany garderoby. - Tysiące kombinacji, w co się można ubrać, a i tak ciągle brak... - skrzywiła się pod nosem na samą myśl. - I też się zgodzę. Teraz nie ma nic ciekawego - dodała pukając się po brodzie i szukając w pamięci czegoś, wartego by na to zerknąć.
Kiedy Hinata rzuciła o wyjeździe do domu, wraz z kuzynem i na święta, ta szeroko się uśmiechnęła. Co prawda blondynka nie miała ani gdzie jechać, ani do czego wracać. Nie była zżyta z rodziną, mimo że czy ciotka, czy jej rodzeństwo żyli. Nie mniej, cieszyła się za Chinkę, która z rodziną się spotka, nawet jak nie do końca chce. Albo może właśnie chce?
- To super - skinęła głową z aprobatą. - Święta to czas rodzinny, nie powinno się odbierać im tego określenia - dodała, mimo że sama nie zastosuje się do tych rad.
Tak, na bank jak będzie w tym serialu, nawet przez pół minuty w jednym odcinku jedynie, to raz: Hinatę powiadomi sama, może i Ryuzakiego o ile będzie chciał oglądać tego szmatławca. A dwa, że bank będzie o tym głośno w wielu mediach. Po prostu inaczej być nie może.
- Znam to doskonale! - przytaknęła entuzjastycznie, podłapując temat wymiany garderoby. - Tysiące kombinacji, w co się można ubrać, a i tak ciągle brak... - skrzywiła się pod nosem na samą myśl. - I też się zgodzę. Teraz nie ma nic ciekawego - dodała pukając się po brodzie i szukając w pamięci czegoś, wartego by na to zerknąć.
Kiedy Hinata rzuciła o wyjeździe do domu, wraz z kuzynem i na święta, ta szeroko się uśmiechnęła. Co prawda blondynka nie miała ani gdzie jechać, ani do czego wracać. Nie była zżyta z rodziną, mimo że czy ciotka, czy jej rodzeństwo żyli. Nie mniej, cieszyła się za Chinkę, która z rodziną się spotka, nawet jak nie do końca chce. Albo może właśnie chce?
- To super - skinęła głową z aprobatą. - Święta to czas rodzinny, nie powinno się odbierać im tego określenia - dodała, mimo że sama nie zastosuje się do tych rad.
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
- Bo widać nie znają nas kobiet- stwierdziła żartobliwie i zaśmiała się. Ciekawe czy panowie też mieli ten problem... Ale chyba nie. Upiła jeszcze raz łyczek herbaty, musi częściej tu wpadać.
- Yhm masz racje. Mimo wszystko to wyjątkowy czas raz w roku. No i ten klimacik. Światełka, bombki, choinka, karpik- rozmarzyła się trochę. nie to ze miała bzika na punkcie prezentów, ale lubiła całą tą otoczkę. Z rodziną może nie toczyła jakis sporów, ale niekoniecznie tam ciągnęła, poniekąd cieszyła się,ze jej miejsce zajmuje młodsza siostra, wiecej obowiązków z głowy no i ma wolność.
- A właśnie co dostałaś o mikołaja na gwiazdkę? - zagadnęła. Stał wszak taki jeden z magicznymi upominkami.
- Yhm masz racje. Mimo wszystko to wyjątkowy czas raz w roku. No i ten klimacik. Światełka, bombki, choinka, karpik- rozmarzyła się trochę. nie to ze miała bzika na punkcie prezentów, ale lubiła całą tą otoczkę. Z rodziną może nie toczyła jakis sporów, ale niekoniecznie tam ciągnęła, poniekąd cieszyła się,ze jej miejsce zajmuje młodsza siostra, wiecej obowiązków z głowy no i ma wolność.
- A właśnie co dostałaś o mikołaja na gwiazdkę? - zagadnęła. Stał wszak taki jeden z magicznymi upominkami.
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
- A któż nas zna... - zaśmiała się cicho, mając na myśli to, że kobiety trudno jest zrozumieć.
Tak, chyba nie jedna kobieta na tym świecie po prostu sama siebie nie może zrozumieć. Płeć żeńska jest idealnym przykładem na to, że chaos może być uporządkowany, a uporządkowanie chaotyczne. Ale czyż to właśnie nie jest w kobietach piękne? Kłębek nerwów i podobnych cudów, a i tak bez nich żyć się nie da.
- Taak, ma to swój urok - przytaknęła z lekkim, gdzieś tam ponurym uśmiechem.
Dawno po prostu nie spędzała świąt z rodziną, bo po prostu najważniejszą straciła, a z pozostałą niestety drze wiecznie koty. Chciałaby móc cofnąć czas, by dzieciństwo pełne radości wróciło, ale to nie była część jej mocy. Kiedy Hinata zapytała się o prezenty, ta uśmiechnęła się szeroko i pośpieszyła z odpowiedzią.
- Dwa eliksiry: chochlik i miłosny, oraz czerwoną łzę feniksa - odpowiedziała Misa, przypominając sobie co dostała od Mikołaja. - A tobie co przyniósł w tym roku? - zagadnęła, zerkając na nią spod oka zaciekawiona.
Tak, chyba nie jedna kobieta na tym świecie po prostu sama siebie nie może zrozumieć. Płeć żeńska jest idealnym przykładem na to, że chaos może być uporządkowany, a uporządkowanie chaotyczne. Ale czyż to właśnie nie jest w kobietach piękne? Kłębek nerwów i podobnych cudów, a i tak bez nich żyć się nie da.
- Taak, ma to swój urok - przytaknęła z lekkim, gdzieś tam ponurym uśmiechem.
Dawno po prostu nie spędzała świąt z rodziną, bo po prostu najważniejszą straciła, a z pozostałą niestety drze wiecznie koty. Chciałaby móc cofnąć czas, by dzieciństwo pełne radości wróciło, ale to nie była część jej mocy. Kiedy Hinata zapytała się o prezenty, ta uśmiechnęła się szeroko i pośpieszyła z odpowiedzią.
- Dwa eliksiry: chochlik i miłosny, oraz czerwoną łzę feniksa - odpowiedziała Misa, przypominając sobie co dostała od Mikołaja. - A tobie co przyniósł w tym roku? - zagadnęła, zerkając na nią spod oka zaciekawiona.
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
I to w nich kobietach było piękne: potrafiły ogarnąć coś co dla faceta jest wręcz niemożliwe. Oczywiscie działa to też i w drugą stronę, bo przecież bez mężczyzn świat byłby nudny, albo jak w Sexmisji. na słowa Misy zaśmiała sie
- Też mam dwa eliksiry, ale chyba mikołaj sam nie wiedział na co ma sie zdecydować. Dostałam Fiolkę życia i szkarłatną śmierć. Dał mi też pierścionek harmonizujacy aurę, ale został w domu- odparła spokojnie i zjadła kolejny kawałek ciasta.
- I co ja mam z tym zrobić? - zapytała trochę zrezygnowana. Zwłaszcza z tym czerwonym eliksirem w butelce z czaszką, nie była sadystką no!
- Też mam dwa eliksiry, ale chyba mikołaj sam nie wiedział na co ma sie zdecydować. Dostałam Fiolkę życia i szkarłatną śmierć. Dał mi też pierścionek harmonizujacy aurę, ale został w domu- odparła spokojnie i zjadła kolejny kawałek ciasta.
- I co ja mam z tym zrobić? - zapytała trochę zrezygnowana. Zwłaszcza z tym czerwonym eliksirem w butelce z czaszką, nie była sadystką no!
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
- Niezły zestaw - skomentowała Misa, gdy Chinka wymieniła swoje prezenty.
Zestaw zaiste niezły, ale nie pasujący do Hyugi. Ona nigdy nie była sadystką, nawet sprowokowana do walki jest bardzo delikatna, co było aż alogiczne. Ale, z drugiej strony, u niej było piękne. Niby niepozorna i spokojna dziewczynka, ale nawet w tym ma siłę walki i bywa niebezpieczna, jeśli jest taka konieczność.
- Wymienić się z kimś? - podała pierwszą propozycję, jaka wpadła jej do głowy. - Albo znaleźć Mikołaja i jego grzecznie poprosić o małą podmianę? - zasugerowała kolejne rozwiązanie tego problemu.
Wszak kochany dobroduszny brodacz odziany w czerwień nie powinien robić z tego problemu. Wszak Hinata była słodka i urocza, więc nic tylko przed nią serce otwierać i dawać o co prosi! Trzeba tylko znaleć kogoś, chętnego na tą wymianę. Raczej przecież siłą nic nie zdziała, a dobrą wolą.
Zestaw zaiste niezły, ale nie pasujący do Hyugi. Ona nigdy nie była sadystką, nawet sprowokowana do walki jest bardzo delikatna, co było aż alogiczne. Ale, z drugiej strony, u niej było piękne. Niby niepozorna i spokojna dziewczynka, ale nawet w tym ma siłę walki i bywa niebezpieczna, jeśli jest taka konieczność.
- Wymienić się z kimś? - podała pierwszą propozycję, jaka wpadła jej do głowy. - Albo znaleźć Mikołaja i jego grzecznie poprosić o małą podmianę? - zasugerowała kolejne rozwiązanie tego problemu.
Wszak kochany dobroduszny brodacz odziany w czerwień nie powinien robić z tego problemu. Wszak Hinata była słodka i urocza, więc nic tylko przed nią serce otwierać i dawać o co prosi! Trzeba tylko znaleć kogoś, chętnego na tą wymianę. Raczej przecież siłą nic nie zdziała, a dobrą wolą.
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Nie musiało pasować, w końcu prezenty sie losowało więc jaka kartka w łapki wpadła, taki prezent dawał. No poza łazami feniksa, tu akurat kolor można było samemu dobrać.
- Trochę się boję do czego może posłużyć taka szkarłatna śmierć. Ale mikołaj reklamacji nie przyjmuje - westchnęła i upiła łyczek herbaty
- Moze później poproszę Neara by mi poszperał w zakamarkach internetu - odparła trochę zamyślona. Ona się nie znała na żadnych magicznych targach,portalach etc, ale białowłosy... Zaczęła coś czuć do niego. Był taki inny i na swój sposób uroczy.
- Trochę się boję do czego może posłużyć taka szkarłatna śmierć. Ale mikołaj reklamacji nie przyjmuje - westchnęła i upiła łyczek herbaty
- Moze później poproszę Neara by mi poszperał w zakamarkach internetu - odparła trochę zamyślona. Ona się nie znała na żadnych magicznych targach,portalach etc, ale białowłosy... Zaczęła coś czuć do niego. Był taki inny i na swój sposób uroczy.
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
- Wolałabym nie sprawdzać, ale pewnie działanie nie jest miłe - westchnęła cicho Misa.
Misa może się i znała troszkę na magii, wszak ma jedną z najpotężniejszych mocy ulokowanych w oczach, która poniekąd z magią jest ściśle związana, ale jednak nie wie wszystkiego! Tylko konieczne podstawy, a i tak nie może z nich korzystać za bardzo, bo magii jako takiej nie ma i chyba już mieć nie będzie.
- Zawsze jakaś alternatywa, może coś znajdzie - ujadła kęsa ciastka. - I spokojnie, ta drobna pomyłka się wyjaśni - popukała ją po ramieniu w ramach pocieszenia i lekko się uśmiechnęła. - Ciekawe co jeszcze było do wylosowania...
Misa może się i znała troszkę na magii, wszak ma jedną z najpotężniejszych mocy ulokowanych w oczach, która poniekąd z magią jest ściśle związana, ale jednak nie wie wszystkiego! Tylko konieczne podstawy, a i tak nie może z nich korzystać za bardzo, bo magii jako takiej nie ma i chyba już mieć nie będzie.
- Zawsze jakaś alternatywa, może coś znajdzie - ujadła kęsa ciastka. - I spokojnie, ta drobna pomyłka się wyjaśni - popukała ją po ramieniu w ramach pocieszenia i lekko się uśmiechnęła. - Ciekawe co jeszcze było do wylosowania...
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Hinata tylko rozłożyła rece, zapewne nazwa zobowiązywała. Ale nie chciała sprawdzać, wolała coś innego.
- Pewnie tak - przytaknęła - Na pewno to co my wylosowałyśmy - zażartowała - jest jeszcze kuferek ze zwykła zawartością i jakiś czarny wisiorek. Przynajmniej to dostał mój kuzyn - odparła
W sumie fajny był ten kuferek trzeba było przyznać. Taki bonus dodatkowy w worku z prezentami, mikołajowi chyba sie nudziło. Dziabnęła kolejny kawałek ciastka
- Chodzi jeszcze plotka o kamieniu filozoficznym- odparła na głos lekko zamyślona. ciekawe na ile to była prawda... Ale one by nie wiedziała na co go wykorzystać.
- Pewnie tak - przytaknęła - Na pewno to co my wylosowałyśmy - zażartowała - jest jeszcze kuferek ze zwykła zawartością i jakiś czarny wisiorek. Przynajmniej to dostał mój kuzyn - odparła
W sumie fajny był ten kuferek trzeba było przyznać. Taki bonus dodatkowy w worku z prezentami, mikołajowi chyba sie nudziło. Dziabnęła kolejny kawałek ciastka
- Chodzi jeszcze plotka o kamieniu filozoficznym- odparła na głos lekko zamyślona. ciekawe na ile to była prawda... Ale one by nie wiedziała na co go wykorzystać.
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
- Czarny wisiorek... - zamyśliła się Misa. - Brzmi tajemniczo - zaśmiała się cicho pod nosem.
Ta kobieta lubi wszystko co, to tajemnicze i mroczne. Ale jednocześnie kocha rzeczy słodkie i urocze. Taki spaczony ma gust, nic nie zrobisz na to. Chociaż, coś czuła że wolałaby tego naszyjnika nie zakładać. Kiedy Hinata powiedziała coś o kamieniu filozoficznym, zerknęła na nią w zamyśleniu.
- A tak, też coś słyszałam - przytaknęła, zerkając na nią spod oka.
No, ale nie wypada nie zapytać o coś, co podsunęła sama Hinata. W końcu o rodzinę osoby, z którą się rozmawia, jeśli ta sama podsunie ten temat, nawet pośrednio, nie wypada nie zapytać. Poza ty, nie do końca pamiętała, czy go poznała czy też nie. Tak czy inaczej:
- Cu u twojego kuzyna? - zagadnęła wesoło, zerkając na nią pytająco i biorąc na widelec kolejnego kęsa ciasta, próbując sobie przy tym przypomnieć, czy w ogóle go poznała.
Ta kobieta lubi wszystko co, to tajemnicze i mroczne. Ale jednocześnie kocha rzeczy słodkie i urocze. Taki spaczony ma gust, nic nie zrobisz na to. Chociaż, coś czuła że wolałaby tego naszyjnika nie zakładać. Kiedy Hinata powiedziała coś o kamieniu filozoficznym, zerknęła na nią w zamyśleniu.
- A tak, też coś słyszałam - przytaknęła, zerkając na nią spod oka.
No, ale nie wypada nie zapytać o coś, co podsunęła sama Hinata. W końcu o rodzinę osoby, z którą się rozmawia, jeśli ta sama podsunie ten temat, nawet pośrednio, nie wypada nie zapytać. Poza ty, nie do końca pamiętała, czy go poznała czy też nie. Tak czy inaczej:
- Cu u twojego kuzyna? - zagadnęła wesoło, zerkając na nią pytająco i biorąc na widelec kolejnego kęsa ciasta, próbując sobie przy tym przypomnieć, czy w ogóle go poznała.
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Kamyk filozoficzny... w zasadzie nawet nie wiedziała by co z takim zrobić. Pieniądze miała, rodzinę miała, dom nad głową miała, druga półówke w zasadzie też... Przynajmniej miała nadzieje,że Near to coś więcej niz przelotna znajomość. Zresztą na takiego nie wyglądał. Władza? Ta bajka to nie dla niej. Tak wiec dobrze,ze na to nei trafiła było by więcej kłopotu jak pożytku
- Wiesz, nawet nie wiedziałabym co z takim kamieniem zrobić. - przyznała i upiła kolejny łyczek dobrej herbaty. kurcze zamówi chyba następną bo już jej się kończy, za dobra jest!
- A jakoś leci. Zapisał sie na jakieś sztuki walki zdaje się być zadowolony - odparła. W sumie miała dobre kontakty z kuzynem w razie potrzeby zawsze mu przecież pomoże.
- Wiesz, nawet nie wiedziałabym co z takim kamieniem zrobić. - przyznała i upiła kolejny łyczek dobrej herbaty. kurcze zamówi chyba następną bo już jej się kończy, za dobra jest!
- A jakoś leci. Zapisał sie na jakieś sztuki walki zdaje się być zadowolony - odparła. W sumie miała dobre kontakty z kuzynem w razie potrzeby zawsze mu przecież pomoże.
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
Misa również miała właściwie to wszystko. Pieniędzy ile wlezie, wszak jest gwiazdą, dość wschodzącą dopiero. Rodzinę miała, jakąś tam i gdzieś tam; wszak jej rodzeństwo dalej żyje, a do tego cioteczka wyrodna kochana dalej mieszka w USA. Dach nad głową miała, i to taki na jaki przy kupowaniu domu miała ochotę. Ukochanego też miała, nawet jak jeszcze nie wiedziała, że to on ją przesłuchiwał. No cóż, czasu nie cofnie, tak czy inaczej. Władzę. na swój sposób też miała. Wszak los obdarzył ją rinneganem! Kto wie, jak go można wykorzystać, gdy się pomyśli nad tym? Strach się nawet bać!
- Ja w sumie też - zamyśliła się nad kamieniem. - Ale z pewnością jest ładny - zaśmiała się pod nosem; na odpowiedź o Nejim skinęła głową z uśmiechem. - Cały on, huh? - zagadnęła wesoło, gdy ta powiedziała o kolejnym kursie sztuk walki.
Wtem jednak Misa usłyszała dzwonek, który zwiastował, że przyszedł do niej SMS. Zerknęła pytająco na torebkę, po czym wyjęła telefon i zerknęła na wiadomość. Widząc jej treść uśmiechnęła się szeroko do siebie. Tak! Tylko na to czekała i tylko tego jej było brak! Ale co ona założy, jak będzie tam iść... I to na kolację?!
- Ryuzaki zaprasza mnie na kolację - ucieszyła się na to, a w tym czasie podobny SMS z zamienionym aliasem przyszedł i do Chinki; cóż za dziwny, ale miły zbieg okoliczności.
- Ja w sumie też - zamyśliła się nad kamieniem. - Ale z pewnością jest ładny - zaśmiała się pod nosem; na odpowiedź o Nejim skinęła głową z uśmiechem. - Cały on, huh? - zagadnęła wesoło, gdy ta powiedziała o kolejnym kursie sztuk walki.
Wtem jednak Misa usłyszała dzwonek, który zwiastował, że przyszedł do niej SMS. Zerknęła pytająco na torebkę, po czym wyjęła telefon i zerknęła na wiadomość. Widząc jej treść uśmiechnęła się szeroko do siebie. Tak! Tylko na to czekała i tylko tego jej było brak! Ale co ona założy, jak będzie tam iść... I to na kolację?!
- Ryuzaki zaprasza mnie na kolację - ucieszyła się na to, a w tym czasie podobny SMS z zamienionym aliasem przyszedł i do Chinki; cóż za dziwny, ale miły zbieg okoliczności.
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Skinęła głową odnośnie kuzynka. On tak, potrafił w większości siedzieć na treningach. Nie chciała być gorsza, trzeba sie umieć obronić, ale nie podzielała aż takiego entuzjazmu jak on. I nie miała predyspozycji do bycia dowódcą.
- Tak, on to hobby przekłąda nad co inne - przytaknęła i dopiła herbatę. Właściwie miała już się zapytać czy nie zamówić i Misie drugiej, kiedy rozległ się dźwięk komórki. Skinęła głową
- Śmiało nie jesteśmy przeciecz na oficjalnym spotkaniu - stwierdziła kuźnio. W zasadzie to się nawet nie umawiały. Ale takie spontaniczne i przypadkowe spotkania też nie były złe. Dziabnęła ciastko i również usłyszała swoją komórkę. I poczuła, na wszelki wypadek miała włączone wibracje. Musiała zerknąć na swój telefon, co ciekawe i u niej widniało zaproszenie.
- Mnie też Near zaprasza na kolację... - odparła lekko zdziwiona - Do swojej willi z jakaś krzywa palmą - odparła zerkając na adres. Nigdy wcześniej tam nie była, więc nie miała obrazu w głowie jak to wyglądało. No ale kiedyś musi być ten pierwszy raz!
- Tak, on to hobby przekłąda nad co inne - przytaknęła i dopiła herbatę. Właściwie miała już się zapytać czy nie zamówić i Misie drugiej, kiedy rozległ się dźwięk komórki. Skinęła głową
- Śmiało nie jesteśmy przeciecz na oficjalnym spotkaniu - stwierdziła kuźnio. W zasadzie to się nawet nie umawiały. Ale takie spontaniczne i przypadkowe spotkania też nie były złe. Dziabnęła ciastko i również usłyszała swoją komórkę. I poczuła, na wszelki wypadek miała włączone wibracje. Musiała zerknąć na swój telefon, co ciekawe i u niej widniało zaproszenie.
- Mnie też Near zaprasza na kolację... - odparła lekko zdziwiona - Do swojej willi z jakaś krzywa palmą - odparła zerkając na adres. Nigdy wcześniej tam nie była, więc nie miała obrazu w głowie jak to wyglądało. No ale kiedyś musi być ten pierwszy raz!
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
Misa zerknęła na brunetkę, gdy ta powiedziała że Near ją zaprasza do domku z krzywą palmą. Jej pamięć niemal natychmiast pokazała jej jakoby odpowiedni krajobraz. Tego drzewa po prostu nie sposób było pomylić z jakimkolwiek innym! Aż Misa się na to uśmiechnęła szeroko do Chinki.
- Pamiętam tę palmę! - zaśmiała się radośnie Misa. - Tylko jedną taką widziałam - dodała, przeglądając wspomnienia z licznych wyjazdów, czy widziała taką drugą.
Tak, na bank drugiej takiej było ze świecą jedynie szukać. Tym bardziej zdziwiła się, że zaprosił je obie, chociaż, z drugiej strony, wszak pamiętał, że białowłosy brat Ruzakiego chyba był nazwany Near. Całkiem by się to zgadzało z treścią zaproszenia Hinaty. Ale cóż, miło się nawet składa.
- Idziemy w to samo miejsce - zaanonsowała blondynka po chwili. - Więc, jeśli chcesz, możemy iść tam razem - doała wesoło, bo w sumie to z tego powodu wesoła jest. - Znam drogę, nie zgubimy się - zapewniła z
szerokim uśmiechem.
- Pamiętam tę palmę! - zaśmiała się radośnie Misa. - Tylko jedną taką widziałam - dodała, przeglądając wspomnienia z licznych wyjazdów, czy widziała taką drugą.
Tak, na bank drugiej takiej było ze świecą jedynie szukać. Tym bardziej zdziwiła się, że zaprosił je obie, chociaż, z drugiej strony, wszak pamiętał, że białowłosy brat Ruzakiego chyba był nazwany Near. Całkiem by się to zgadzało z treścią zaproszenia Hinaty. Ale cóż, miło się nawet składa.
- Idziemy w to samo miejsce - zaanonsowała blondynka po chwili. - Więc, jeśli chcesz, możemy iść tam razem - doała wesoło, bo w sumie to z tego powodu wesoła jest. - Znam drogę, nie zgubimy się - zapewniła z
szerokim uśmiechem.
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Hinata najpierw spojrzała na Misę nieco zaskoczona z wyrazem twrazy "a mówisz ty poważnie", a potem zaczęła sie śmiać. No proszę kto by pomyślał, ze zaczną umawiać się z takimi dwoma, co pod jednym dachem mieszkają. Tym bardziej,że z Misą się znały i były jak koleżanki. Ach jaki ten świat jest mały.
- Fajnie sie złożyło - stwierdziła wesoło - chętnie, zawsze możemy jeszcze o nich pogawędzić - zawsze to jakiś temat do rozmowy. A była w sumie ciekawa jak się tam urządzili Misa miała wszak pojecie bo przecież kręciła tam chyba jakiś teledysk, czy serial.
- Fajnie sie złożyło - stwierdziła wesoło - chętnie, zawsze możemy jeszcze o nich pogawędzić - zawsze to jakiś temat do rozmowy. A była w sumie ciekawa jak się tam urządzili Misa miała wszak pojecie bo przecież kręciła tam chyba jakiś teledysk, czy serial.
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
- Bardzo fajnie - przytaknęła blondynka, po czym ukradkiem zerknęła na swoje odbicie w lustrze. - Tylko uprzedzam, że można tam się zgubić. Budynek mały nie jest - zaśmiała się cicho, na wspomnienie wielkości tej willi.
W istocie, jak kręcili teledysk, bowiem to właśnie nad teledyskiem tam pracowali, Misa zwiedziła tą rezydencję wrzesz i wzdłuż. Niby nie był to jakoś bardzo duży dom, w porównaniu z kilkoma innymi w mieście, no ale sam fakt że z raz czy dwa weszłaby komuś do pokoju o czymś świadczył. Mógł też równie dobrze świadczyć o głupocie i chaosie w głowie, czyli dwóch cechach Misy, no ale...
- Jak go poznałaś? - zadała pytanie, podłapując sugestię rozmowy o chłopakach.
Początki znajomości bywają różne. O ile Misa pamięta pierwsze spotkanie z Ryuzakim miło, o tyle niedługo czar zapewne pryśnie, chociaż może i źle nie będzie. Skakanie z myśl na drugą ma swoje zalety, bo nawet nie zdąży dobrze się zezłościć, a już bezie się chciało do niego tulić, tak dla przykładu.
- W co się ubrać... - zamyśliła się, stukając się teatralnie palcem w brodę. - Co powiesz na małe zakupy po kawie i szybkie upiększanie? Na mój koszt? - zagadnęła, zerkając na Hinatę z szerokim uśmiechem.
W istocie, jak kręcili teledysk, bowiem to właśnie nad teledyskiem tam pracowali, Misa zwiedziła tą rezydencję wrzesz i wzdłuż. Niby nie był to jakoś bardzo duży dom, w porównaniu z kilkoma innymi w mieście, no ale sam fakt że z raz czy dwa weszłaby komuś do pokoju o czymś świadczył. Mógł też równie dobrze świadczyć o głupocie i chaosie w głowie, czyli dwóch cechach Misy, no ale...
- Jak go poznałaś? - zadała pytanie, podłapując sugestię rozmowy o chłopakach.
Początki znajomości bywają różne. O ile Misa pamięta pierwsze spotkanie z Ryuzakim miło, o tyle niedługo czar zapewne pryśnie, chociaż może i źle nie będzie. Skakanie z myśl na drugą ma swoje zalety, bo nawet nie zdąży dobrze się zezłościć, a już bezie się chciało do niego tulić, tak dla przykładu.
- W co się ubrać... - zamyśliła się, stukając się teatralnie palcem w brodę. - Co powiesz na małe zakupy po kawie i szybkie upiększanie? Na mój koszt? - zagadnęła, zerkając na Hinatę z szerokim uśmiechem.
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Chinka na razie mogła sobie tylko wyobrazić jak to wszystko wygląda. Ale dotrą to zobaczy i poukłada na nowo w głowie. Z Nearem w sumie więcej teraz rozmawiali przez telefon, i to też wieczorami gdy oboje mieli chwilę czasu.
- Koło kwitnącej wiśni wyszedł z białym psiakiem na spacer. Zaczeliśmy rozmawiać i tak jakos dalej wyszło - odparła. W zasadzie bardzo szybko złapali ze sobą kontakt.
- Cicho, nie mów,ze to kawa bo się obrazi - szepnęła cicho do blondynki i wskazała na właściciela który gawędził wesoło z następnym klientem. Dla takiego miłośnika herbaty to by była obraza majestatu.
- Hmm dobre pytanie, nie możemy źle wyglądać - przytaknęła i sama się zamyśliła. Tyle rzeczy a nie ma sie w co ubrać no! - Dobry pomysł z tymi zakupami- przytaknęła wesoło. W sklepie muszą cos znaleźć fajnego dla siebie!
- Koło kwitnącej wiśni wyszedł z białym psiakiem na spacer. Zaczeliśmy rozmawiać i tak jakos dalej wyszło - odparła. W zasadzie bardzo szybko złapali ze sobą kontakt.
- Cicho, nie mów,ze to kawa bo się obrazi - szepnęła cicho do blondynki i wskazała na właściciela który gawędził wesoło z następnym klientem. Dla takiego miłośnika herbaty to by była obraza majestatu.
- Hmm dobre pytanie, nie możemy źle wyglądać - przytaknęła i sama się zamyśliła. Tyle rzeczy a nie ma sie w co ubrać no! - Dobry pomysł z tymi zakupami- przytaknęła wesoło. W sklepie muszą cos znaleźć fajnego dla siebie!
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
- Ale romantyczny i słodki początek! - Misa westchnęła z rozmarzeniem.
Tak, to tylko może uświadomić wielu w powiedzeniu: "Na górze róże, na dole bzy. Azjaci, robią wszystko lepiej niż Ty". Niby Larin też był Azjatą, w części Koreańczykiem, rodzinę ma i w Japonii, ale jakoś nie było u nich tak słodko, jak w tej parce. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo najważniejsze, że coś zaiskrzyło. Chyba o to chodzi w pierwszych spotkaniach, czyż nie?
Kiedy Hinata zasugerowała, by nawet słowem nie pisnęła, że to jest kawa, uśmiechnęła się ciepło, skinęła głową i wykonała gest zamykania ust na kluczyk i wyrzucenia kluczyka za ramię. A potem po prostu upiła łyka i ujadła kęsa ciastka, szukając w myślach odpowiedniego sklepu, a najlepiej kompleksu, by się upiększyć przed kolacją.
- Coś się pomyśli - uśmiechnęła się ciepło. - Jak dojesz, zaraz szukamy - dodała, wybierając na telefonie numer, by obsługa była w pogotowiu, gotowa i zwarta, by dwie kobiety zrobić na bóstwa.
Tak, to tylko może uświadomić wielu w powiedzeniu: "Na górze róże, na dole bzy. Azjaci, robią wszystko lepiej niż Ty". Niby Larin też był Azjatą, w części Koreańczykiem, rodzinę ma i w Japonii, ale jakoś nie było u nich tak słodko, jak w tej parce. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo najważniejsze, że coś zaiskrzyło. Chyba o to chodzi w pierwszych spotkaniach, czyż nie?
Kiedy Hinata zasugerowała, by nawet słowem nie pisnęła, że to jest kawa, uśmiechnęła się ciepło, skinęła głową i wykonała gest zamykania ust na kluczyk i wyrzucenia kluczyka za ramię. A potem po prostu upiła łyka i ujadła kęsa ciastka, szukając w myślach odpowiedniego sklepu, a najlepiej kompleksu, by się upiększyć przed kolacją.
- Coś się pomyśli - uśmiechnęła się ciepło. - Jak dojesz, zaraz szukamy - dodała, wybierając na telefonie numer, by obsługa była w pogotowiu, gotowa i zwarta, by dwie kobiety zrobić na bóstwa.
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
W zasadzie jak sie zastanowić to faktycznie było w ich spotkaniu coś romantycznego. Miła sceneria, słodki psiak i spokojna pogawędka. I pomyśleć, że to był przypadek.
- A wy jak sie poznaliście? - zagadnęła, skoro już i tak o tym mówią. Po prostu była ciekawa. Zjadła też większy kawałek swojego ciastka, jeszcze ze dwa i mogą lecieć. Chociaż do spotkania z chłopakami miały jeszcze trochę czasu. Tylko zapewne te 3h zleca jak 5 minut na zakupach.
- Yhm, zakupy potrafią zjeść sporo czasu - przytaknęła nabijając na widelczyk kolejnego kęsa.
- A wy jak sie poznaliście? - zagadnęła, skoro już i tak o tym mówią. Po prostu była ciekawa. Zjadła też większy kawałek swojego ciastka, jeszcze ze dwa i mogą lecieć. Chociaż do spotkania z chłopakami miały jeszcze trochę czasu. Tylko zapewne te 3h zleca jak 5 minut na zakupach.
- Yhm, zakupy potrafią zjeść sporo czasu - przytaknęła nabijając na widelczyk kolejnego kęsa.
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Re: Perełka
- Nagrywałam teledysk w ich willi - postukała się po brodzie, przypominając sobie tą chwilę. - Jak zrobiłam przerwę, poszłam do salonu, gdzie już siedział. Zaczęliśmy rozmawiać i tak jakoś wyszło - uśmiechnęła się lekko rozmarzona.
Rzecz jasna ich faktyczny początek znajomości był ciut inny, znacznie gorszy. Ale póki brunet sam nie powie jej, że on to on, blondynka nie ma żadnego punktu zaczepienia, by wysunąć takie oskarżenia. Wszak oczy miała zawsze zasłonięte; a jak odsłaniali, by zjadła czy skorzystała z WC, to i tak osoba która była z nią w pomieszczeniu miała na sobie maskę lub kask, zasłaniający całą twarz. Głosu również nie pozna, wszak był zmieniony komputerowo.
- O tak, przy dobrej zabawie czas szybko mija - przytaknęła Misa, zerkając na Hinatę i dopijając kawę. - Masz jakiś swój ulubiony sklep?
Rzecz jasna ich faktyczny początek znajomości był ciut inny, znacznie gorszy. Ale póki brunet sam nie powie jej, że on to on, blondynka nie ma żadnego punktu zaczepienia, by wysunąć takie oskarżenia. Wszak oczy miała zawsze zasłonięte; a jak odsłaniali, by zjadła czy skorzystała z WC, to i tak osoba która była z nią w pomieszczeniu miała na sobie maskę lub kask, zasłaniający całą twarz. Głosu również nie pozna, wszak był zmieniony komputerowo.
- O tak, przy dobrej zabawie czas szybko mija - przytaknęła Misa, zerkając na Hinatę i dopijając kawę. - Masz jakiś swój ulubiony sklep?
Misa Amane- Liczba postów : 63
Join date : 25/08/2015
Re: Perełka
Podrapała sie po głowie, w zasadzi nie przypominała sobie teledysku w willi, chyba musiała to przegapić. W zasadzie nie śledziła az tak kariery Missy chociaż lubiła niektóre jej piosenki.
- Powinnam chyba nadrobić zaległości w Twojej karierze - skwitowała - ale tez fajny początek znajomości - przytaknęła i dokończyła swój zestaw: ciastko z herbatą. nie ma co czekać.
- Za skwerkiem w lewo, maja teraz cudna choinkę na wystawie - nazwy nei podawała bo nie umiała jej nawet wymówić, ale choinka była teraz dość charakterystyczna
- Może nie maja największego wyboru,ale mają fajne ciuchy i nawet rozsądne ceny - odparł i odniosła talerzyk na miejsce. Zaraz potem ubrała się raz dwa i była gotowa do wyjscia
- To co szturmujemy sklepy? - zapytała wesoło.
/mozesz nas wypisać ;]/
- Powinnam chyba nadrobić zaległości w Twojej karierze - skwitowała - ale tez fajny początek znajomości - przytaknęła i dokończyła swój zestaw: ciastko z herbatą. nie ma co czekać.
- Za skwerkiem w lewo, maja teraz cudna choinkę na wystawie - nazwy nei podawała bo nie umiała jej nawet wymówić, ale choinka była teraz dość charakterystyczna
- Może nie maja największego wyboru,ale mają fajne ciuchy i nawet rozsądne ceny - odparł i odniosła talerzyk na miejsce. Zaraz potem ubrała się raz dwa i była gotowa do wyjscia
- To co szturmujemy sklepy? - zapytała wesoło.
/mozesz nas wypisać ;]/
Hinata Hyuga- Liczba postów : 40
Join date : 26/08/2015
Strona 1 z 2 • 1, 2
Verbundi :: Świat Gry :: Centrum Miasta
Strona 1 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach